Miesiąc temu w wyniku decyzji ukraińskich linii Bravo Airways oraz węgierskiego przewoźnika Wizz Aira ilość ukraińskich połączeń z Aiport Lublin została drastycznie zmniejszona. Szczególnie bolesnym ciosem okazała się zapowiedź Wizz Aira, który ogłosił wstrzymanie operacji do Kijowa pod koniec października.
Jak się teraz okazuje połączenie do stolicy Ukrainy ma zostać szybko przywrócone. Dziennik Wschodni powołuje się na wypowiedź Pana Ireneusza Dylczyka, dyrektora handlowego Portu Lotniczego Lublin. Słowa te padły podczas pierwszego dnia Kongresu Inicjatyw Europy Wschodniej, który trwa w Lublinie. Nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki za powodzenie tych działań.
Trochę zostaliśmy ofiarą tego, że połączenie do Kijowa po zamknięciu bazy operacyjnej w Lublinie było realizowane samolotem z bazy w Poznaniu. Ta baza operacyjna również będzie wygaszona z końcem sezonu zimowego – wyjaśnia Dylczyk. Ale dodaje: – Jesteśmy już po słowie z innym przewoźnikiem na temat wznowienia tych połączeń. Jestem przekonany, że ta trasa wróci, w tej czy innej formie.
