Powrót do Lublina oraz filmik z wyprawy
W poniedziałek aby rozpocząć podróż powrotną do Lublina po raz kolejny musieliśmy wstać wcześnie rano – krótko przed godziną 12:00 wylądowaliśmy w Glasgow gdzie czekała nas ponad 9 godzinna przerwa na ostateczny etap naszej podróży. Czas ten postanowiliśmy przeznaczyć na krótki wypad do centrum Glasgow – miasto zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie jednak jego zwiedzanie z bagażem nie należało do specjalnie komfortowych (koszt pozostawienia bagażu na lotnisku w przechowalni był bardzo wysoki). Jest to kolejne miejsce na mapie do którego warto jeszcze raz wrócić – trzymam więc mocno kciuki za przywrócenie tego połączenia z Lublina. Zmęczeni ale naładowani pozytywnymi doświadczeniami wylądowaliśmy w Lublinie krótko po godzinie 24:00.